Dzisiaj poczuliśmy już powiew konkursu. Mając na uwadze jak wiele jeszcze przed nami pracy, zaraz po śniadaniu ruszyliśmy na podbój śmietników. Udało nam się znaleźć całkiem niezłe rzeczy, które wykorzystamy do budowy dekoracji. Po obiedzie chwila relaksu podczas tradycyjnej wymianie pisnów. Następnie Odyseusze pełni wigoru ruszyli do pracy. W tym czasie opiekunowie mieli chwilę na zasłużony odpoczynek.
Dzień dobiega końca. Wkrótce idziemy na ceremonię rozpoczęcia. Już nie możemy doczekać się konkursu!!!